REPERTUAR - OPISY

6 kwietnia, godz. 19.00 - Aula
Teatr im. Juliusza Słowackiego - Kraków
KRAINA KŁAMCZUCHÓW
Maciej Wojtyszko

reżyseria: Maciej Wojtyszko
asystent reżysera: Tomasz Międzik
scenografia: Paweł Dobrzycki
muzyka: Natalia Babińska
inspicjent: Iwona Cieślik
realizacja światła: Adam Dąbroś
realizacja dźwięku: Daniel Seidler, Włodzimierz Wielgos
obsada: Joanna Mastalerz, Urszula Popiel, Marcin Kuźmiński,
Tomasz Międzik, Mariusz Wojciechowski, Krzysztof Piątkowski

Po sukcesie "Bułhakowa" Maciej Wojtyszko po raz kolejny sięga po biografię pisarza - tym razem sławnego XIV-wiecznego poety, Francesco Petrarki. Nie jest to jednak historia straszliwych zmagań twórczych, lecz subtelna opowieść o miłości - do kobiety prawdziwej, rzeczywiście istniejącej, oraz kobiety wydumanej, idealnej. Która miłość przeważy i dlaczego? - oto jest pytanie, na które twórcy chcą odpowiedzieć. U boku poety stoi także autor "Decameronu", Giovanni Boccaccio, zaś nad całą domową sytuacją wisi widmo straszliwej zarazy... To kolejny utwór znanego, cenionego pisarza i reżysera, który zawsze idealnie łączy inteligentną refleksję, głęboką erudycję i nieskłamane emocje.

"Inteligentny i dowcipny tekst, trochę zabawy, trochę powagi. Jeżeli ktoś ma ochotę na przyjemne dwie godziny w teatrze, <<Kraina kłamczuchów>> będzie w sam raz. (...) Gry Wojtyszki z literaturą i biografią są błyskotliwe i dowcipne, sztuka zgrabnie skrojona, umiejętnie dozująca komizm i wzruszenie. (...) Dobrze się te gry ogląda, bo Wojtyszko jest reżyserem sprawnym i fachowym. Przyjemne dwie godziny w kulturalnym teatrze." (Joanna Targoń - "Gazeta Wyborcza" 2005)

"<<Kraina kłamczuchów>> to naprawdę bardzo dobrze skrojone przedstawienie. Określenia tego - często stosowanego jako zarzut - używam jednak w znaczeniu absolutnie pozytywnym. (Anna R. Burzyńska - "Tygodnik Powszechny" 2006)

"W zalewie nowej dramaturgii skoncentrowanej na współczesności i rozterkach pokolenia dramat Wojtyszki to prowokacyjnie staroświecki haust świeżości. (...) Wiarygodne role Wojciechowskiego i Kuźmińskiego, subtelna jak zawsze Joanna Mastalerz. Scenograf pięknie odrobił lekcję z quattrocenta." (Łukasz Drewniak - "Przekrój" 2006)

"Inteligentna refleksja, głęboka erudycja, niekłamane emocje i miłość Petrarki do dwóch kobiet - to niewątpliwe atuty sztuki." (Jolanta Ciosek - "Dziennik Polski" 2005)

"W <<Krainie kłamczuchów>> Macieja Wojtyszki nad sceną unosi się ta jedwabista lekkość, mgła poezji, która zawisła nad życiem Francesco Petrarki za sprawą pięknej Laury." (Katarzyna Kachel - "Gazeta Krakowska" 2005).